Żałuję, że ekipa nie odtworzyła w ramach eventu w zeszły weekend katastrofy tupolewa w klimacie Ragnarock Online. Trzeba by było zbierać kawałki mięsa i je numerować i składać w torbach foliowych, odwiedzać npc - członków rodziny, zbierać kawałki metalu, walczyć z rosjanami, może nawet zbierać kawalki raportu z poringów. Dodać można by też nowe bgm w których słychać strzały. Cóż, pozostaje przyszły rok.